Dzisiaj przedstawię 12 skutecznych sposobów radzenia sobie ze stresem. Wybrałam te najważniejsze według mnie. 

 

Jestem ciekawa, które z tych sposobów znałaś wcześniej? A które stosujesz?

Bo wiedzieć to jedno, a z wprowadzaniem w życie  bywa różnie. Żeby te metody były naprawdę skuteczne, niezbędna jest praktyka. Dosyć czytania artykułów i oglądania wideo na ten temat. Czas wiedzę przełożyć na działanie.

Zacznij od ulubionej metody. Następnie próbuj innych, testuj, doświadczaj.

 

Jak sobie radzić ze stresem?

Przedstawiam Ci dwanaście sprawdzonych metod. Potraktuj je jako profilaktykę stresu oraz jako przydatne narzędzia, gdy poziom napięcia jest już wysoki. Pamiętaj, że każda zmiana wymaga czasu i Twojego zaangażowania. Kiedy zacząć? Najlepiej już teraz!

 

1. Zdrowe, pozytywne myślenie.

 

Królowa każdej zmiany i dobrego samopoczucia.
Od jakości myśli zależy jakość samopoczucia.
Myśli pełne lęku będą generować jeszcze więcej emocji lęku.
Natomiast myśli pełne spokoju dadzą Ci spokój.

To, jak odbierasz i przeżywasz wydarzenia w Twoim życiu zależy od historii, jaką sobie opowiadasz w głowie. A ta składa się z Twoich myśli.

Na szczęście myśli są tylko myślami. Możesz postanowić, że pewnych myśli nie słuchasz, nie podążasz za nimi. A na ich miejsce wybrać inne, bardziej wspierające.

Zwracaj uwagę, jak tłumaczysz sobie sytuację stresującą. Czy możesz zinterpretować ją na swój sposób? Nie zmieniaj faktów – one są takie, jakie są. Zmień perspektywę. Bądź bardziej łagodna.

Wyobraź sobie, że chcesz opowiedzieć trudną sytuację z największą delikatnością. Tak, jakbyś opowiadała przyjaciółce lub dziecku. To naprawdę działa!

 

2. Ruch. 

 

Stres jest ogromnym zastrzykiem energii. I ta energia musi zostać rozładowana, inaczej „rozejdzie” się po Twoim organizmie, kosztem Twojego zdrowia i odporności. A tego przecież nie chcesz. 

Dlatego ruch jest tak ważny. Pozwala rozładować tę energię i przy okazji przykre emocje.

Dodatkowo natychmiast poprawia nam samopoczucie na kilka godzin i zmniejsza podatność na choroby.

 

3. Oddech. 

 

Wspaniała metoda, bo możesz ją wykorzystać zawsze i wszędzie.

Podczas stresu oddech przyśpiesza. Chcąc odwrócić ten proces, oddychaj spokojnie i miarowo.

Wyślesz tym samym sygnał do mózgu, że jest bezpiecznie.

 

4. Czas na odpoczynek.

 

Jeśli stres przejął kontrolę nad Twoim życiem, masz poczucie, że cały czas musisz działać, być wydajna i efektywna.

Możesz nawet mieć wrażenie, że stres Cię nakręca do działania i daje kopa.

Niestety, łatwo wtedy jest doprowadzić organizm do skrajności. On będzie dawał Ci sygnały, takie jak bóle głowy, karku, napięte mięśnie, problemy ze snem czy koncentracją. Nie bagatelizuj ich. Nie lekceważ, nie walcz, sięgając po kolejną tabletkę.

Odpoczynek i regeneracja są konieczne. Znajdź codziennie kwadrans dla siebie na nicnierobienie. Zrelaksuj się.

Jeśli to dla Ciebie trudne, zacznij od kilku minut każdego dnia. Nie poddawaj się. Podejdź do tego jak do treningu. Musisz praktykować, żeby się tego nauczyć.

 

5. Plany i priorytety.

 

Jak tu odpoczywać, kiedy wokoło tyle spraw do zrobienia?

Naucz się zarządzać czasem i ustalać priorytety. Pewne rzeczy naprawdę mogą poczekać. Twoje zdrowie i samopoczucie są najważniejsze.

Stosuj prostą listę zadań, na której oznaczysz to co ważne i pilne, sprawy, które mogą poczekać kilka dni oraz te, które mogą poczekać jeszcze dłużej.

Jeśli nie potrafisz odpocząć, dopóki dom nie będzie posprzątany („Najpierw robota, potem odpoczynek”), zachęcam Cię, żebyś przyjrzała się swoim przekonaniom.

 

6. Techniki relaksacyjne.

 

Stosuj metody, które rozluźniają Twoje ciało i umysł. Relaksacje, medytacje, masaż, joga, stretching – próbuj i doświadczaj.

Rozluźnione ciało to rozluźniony umysł. W drugą stronę też to działa!

 

7. Zdrowe odżywianie.

 

To, co jemy, jest paliwem dla naszego ciała. Jeśli sięgasz po szybkie rozwiązania, gotowce z supermarketu z długą datą ważności i długą listą składników (których nie rozumiesz…), nie spodziewaj się wysokiego poziomu energii.

Zacznij od małych kroków. Może więcej owoców i warzyw. Może pyszna sałatka na obiad?

 

8. Sen.

 

Stres zdecydowanie źle wpływa na jakość snu. Może także pojawić się bezsenność, problemy z zasypianiem. Jeśli ciągle się zamartwiasz, analizujesz, planujesz – pobudzasz organizm, zamiast go wyciszyć.

Na dwie godziny przed snem (minimum godzinę) ogranicz oglądanie telewizji, seriali czy czytanie portali informacyjnych. 

Daj sobie ten czas na wyciszenie. Możesz włączyć relaksującą muzyczkę, pomedytować lub zrobić relaksację ciała.

 

9. Natura.

 

Kontakt z naturą jest nieoceniony. Z jednej strony łagodnie nas wycisza, a z drugiej dodaje życiowej energii.

Znajdź czas, żeby wyjść do pobliskiego parku czy na skwer, gdzie jest zielono. Usiądź i popatrz na drzewa, niebo, ptaki. Posłuchaj odgłosów przyrody.

Zaplanuj wycieczkę do lasu, w góry czy nad morze. Kup do domu rośliny doniczkowe. Przyroda regeneruje układ nerwowy.

 

10. Relacje.

 

Spotykaj się z bliskimi, z przyjaciółmi. Idźcie razem na spacer. Jeśli nie możesz zobaczyć się z nimi osobiście, zadzwoń, wyślij miłą wiadomość.

Warto też mieć kogoś, której powierzysz swoje problemy i troski. Taką, która Cię wysłucha i wesprze w trudnym momencie. Jeśli nie masz takiej osoby, możesz umówić się na sesję z coachem lub innym specjalistą.

 

11. Żyj tu i teraz.

 

Nasze myśli wciąż błądzą. Gdy rozpamiętujesz przeszłość, wciąż przeżywasz na nowo trudne doświadczenia.

Gdy martwisz się o przyszłość, generujesz dużo lęku. Nic dziwnego, że poziom stresu rośnie. 

Praktykuj świadomą obecność. Żyj daną chwilą. Skupiaj się na tej czynności, którą akurat wykonujesz. To pozwoli Ci zatrzymać rozszalały umysł, który biega od przeszłości w przyszłość, zamiast skupić się na tym, co jest tu i teraz.

W tu i teraz odnajdziesz spokój. Dołącz do tego oddech i masz doskonały duet.

 

12. Radość!

 

Ten punkt celowo napisałam z wykrzyknikiem. Obserwuję dziewczyny, z którymi pracuję indywidualnie lub na warsztatach – tak mało dają sobie radości. A to ona karmi nas wspaniałą, wysoką energią!

Zrób to, co sprawia, że na ustach pojawia Ci się uśmiech! Coś, co spowoduje, że Twoje serce podskoczy z radości. Ty wiesz najlepiej, co to jest.

 

 

Aby te metody były naprawdę skuteczne, musisz je praktykować. Znaleźć swoje rozwiązania. Coś, co Tobie pasuje najbardziej i co jest dla Ciebie realne, możliwe do wdrożenia.

 

 

A jeśli sama nie potrafisz sobie pomóc, jeśli stres nakręca spiralę czarnych scenariuszy, pesymistycznych myśli i lęku – możesz dołączyć do Programu dla Kobiet. Przez 4 miesiące będziemy razem uczyć się, wymieniać doświadczenia i dawać sobie wzajemne wsparcie. Więcej szczegółów tutaj (klik). 

Pin It on Pinterest

Share This