“Wyluzuj”, “Weź się w garść”, “Nie martw się” – słyszysz takie słowa, ale wiesz, że one niewiele pomogą. A mogą wręcz rozwścieczyć Cię jeszcze bardziej. No bo jak tu wyluzować, kiedy hormony buzują, a Ty czujesz,z jakbyś miała zaraz eksplodować?
No i jakim prawem ktoś ma Ci mówić, co masz robić i jak się czuć!
Znasz to? Łatwo się nakręcić w takim stanie.
Stres.
Część naszego życia. Oczywiście pewna jego dawka jest nieunikniona. Mechanizm wpisany w nasze ciało. Uaktywnia się, gdy pojawia się niebezpieczeństwo, jakaś nowa, nieznana sytuacja czy wyzwanie. Mobilizuje, podnosi poziom energii, wyostrza koncentrację.
Cała para idzie w działanie. Kosztem wielu procesów, które na co dzień dzieją się w Twoim ciele, takich jak trawienie, odbudowa uszkodzonych komórek, odporność. Nic dziwnego – organizm szykuje się do walki. Przetrwanie jest priorytetem.
Czy teraz rozumiesz, co się dzieje, gdy żyjesz w przewlekłym stresie? Organizm nie skupia się na tym, żeby żyć w równowadze, usuwać uszkodzone komórki czy wchłaniać radośnie składniki odżywcze. Organizm jest w napięciu, w stanie walki.
Infekcje, choroby skóry, stany zapalne, obniżenie płodności, bezsenność, bóle głowy, mięśni, karku, dolegliwości ze strony układu pokarmowego – to tylko niektóre konsekwencje przewlekłego stresu.
PAP podaje, że ok. 70% wizyt u lekarzy spowodowanych jest dolegliwościami i chorobami związanymi ze stresem. Niestety my kobiety, jesteśmy bardziej podatne na działanie stresu.
A reakcje stresowe pojawiają się w naszym organizmie nie tylko pod wpływem realnego zagrożenia. Jeśli jakieś myśli, wspomnienia albo czarne scenariusze dotyczące przyszłości, napawają nas lękiem i strachem, w naszym organizmie zachodzą całkowicie realne reakcje.
Dlatego tak ważne jest odpuszczanie. Uwalnianie stresu i napięć.
Jeśli czujesz, że właśnie tego potrzebujesz i chciałabyś powitać więcej spokoju w swoim życiu, zapraszam Cię na majowe 3-dniowe warsztaty w Siódmym Lesie.
W kameralnym, intymnym gronie kobiet doświadczysz i nauczysz się prostych i skutecznych technik relaksacyjnych i mindfulness.
Uwolnisz ciało i głowę od napięć. W końcu odpoczniesz i doładujesz się pozytywną energią. Poczujesz i zabierzesz ze sobą spokój…
